Inglot

 To był szalony tydzień w pracy, klientki pchały się drzwiami i oknami ;) dlatego nie miałam czasu na pisanie choć zdjęcia czekają na publikacje.

Wiecie co ostatnio mi się spodobało?  Połączenie czerwieni z brązem. Wcześniej nigdy nie zmieszałabym tych kolorów ze sobą, dopóki klientka nie poprosiła o taki makijaż. Ciekawie to wygląda.
Dlatego postanowiłam pokazać Wam paletkę Inglota w tych właśnie odcieniach oraz dodatkowo dwa inne, które również bardzo lubię i najczęściej używam w wykonaniu swojego makijażu.

Cienie są świetne, jestem z nich zadowolona i nie mam żadnych zarzutów, więc bez zbędnych słów zostawiam Was z fotkami :)







13 komentarze:

  1. Też uwielbiam ten kawałek ! :) a cienie świetne

    OdpowiedzUsuń
  2. ciekawe te paletki, pokaż jakiś make-up :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wstyd się przyznać, ale nigdy nie miałam jeszcze cieni tej firmy. Być może dlatego,że po cienie sięgam sporadycznie. Zazwyczaj na górnej powiece widnieje tylko kreska ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale masz piękności, zazdroszczę :) Ja z inglota mam aż jeden cień :P Muszę kiedyś się tam przejść i coś kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie wpadłabym na pomysł, żeby połączyć te kolory na powiece ;). Ale musi to naprawdę ładnie wyglądać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cienie ładnie wyglądają, ale chętnie bym zobaczyła ten makijaż nimi wykonany :D

    OdpowiedzUsuń
  7. świetne kolorki, a Ellie uwielbiam:]

    OdpowiedzUsuń
  8. A widziałaś na ich stronie internetowej, że można pobawić się makijażem? Można wrzucić swoje zdjęcie i się umalować każdym z kosmetyków :P Taki wirtualny makeup :D

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne cienie :) dzisiaj właśnie też kupiłam moje pierwsze cienie Inglota :D

    OdpowiedzUsuń
  10. mam ten fioletowy cień od dawna jest bardzo fajny i długo się trzyma na oku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿❀ ✿

    Sliczne cienie, szczegolnie te perlowe mi sie podobaja ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Kuuurcze fiolet i to brązowe trio wyglądają cudnie :D

    OdpowiedzUsuń

Na komentarze odpowiadam na Waszych blogach.